Jak nie przytyć w grudniu?

Jeżeli zastanawiasz się: Jak nie przytyć w grudniu i wejść w nowy rok z dobrym samopoczuciem, ten wpis jest dla Ciebie 😉
Celowo nie piszę: jak nie przytyć w święta, bo gdyby chodziło tylko o te 3 dni, nie było by sprawy.

Grudzień to czas świątecznych przysmaków, które jemy nie tylko w te 3 świąteczne dni.
To czas spotkań wigilijnych w pracy, ze znajomymi, czas gorącej czekolady i grzanego wina.
Jeżeli obawiasz się, że ten miesiąc może skończyć się kilkoma dodatkowymi kilogramami, i chcesz dowiedzieć się jak nie przytyć w grudniu, w tym wpisie, dam Ci kilka wskazówek na co uważać, żeby nie rozpocząć nowego roku z nadbagażem 😉

Jak nie przytyć na świątecznych zakupach.

Zanim dojdzie do świątecznych spotkań, spędzamy więcej czasu w centrach handlowych, by znaleźć prezenty dla bliskich.
Udowodniono, że osoby, które chodziły na zakupy głodne, kupowały więcej i dokonywały gorszych wyborów żywieniowych.
Dlatego, jeżeli podczas świąteczne gorączki zakupów nie chcesz skończyć w McDonadzie, zjedz pożywny posiłek przed wyjściem z domu.
Gdyby zakupowe szaleństwo się przedłużyło, warto mieć ze sobą coś do jedzenia. Banan, gorzka czekolada, lub orzechy powinny załatwić sprawę.
Inna kwestia jest taka, że w tym okresie jesteśmy bodźcowani wszystkimi świątecznymi przysmakami: pierniczki, gorącą czekolada, grzaniec, świąteczne kawy smakowe.
Jeżeli nie chcesz sobie odmawiać tych pyszności, zaplanuj na to miejsce w swoim jadłospisie, jedząc coś z tych rzeczy zamiast posiłku, zmniejszając porcje posiłków, lub pomijając ostatni posiłek.

Jak nie przytyć na świątecznych spotkaniach.

Wigilie w pracy, ze znajomymi, obiad u babci, cioci. A wszędzie mnóstwo dobroci i to często zakrapianych
Jak nie obudzić się w styczniu z kilkoma kilogramami więcej?

Słuchaj ciała
Nasze ciało doskonale wie, jaką ilość jedzenia potrzebuje, ile może strawić.
Jeżeli dasz mu dojść do głosu, nie grozi Ci świąteczne obżarstwo.
W tym czasie jemy głównie oczami. Wszystko wygląda przepysznie i wszystko chcielibyśmy spróbować.
Dlatego, jedz powoli, żeby sygnał sytości zdążył dojść do mózgu.
Zobacz jak się czujesz, czy przypadkiem już nie masz pełnego brzucha i już jesteś ociężała.
Przed kolejną porcją serniczka, zastanów się, czy nie jest to kropla która przepełni czarę 😉

Bądź asertywna
Ile razy zdążyło Ci się zjeść coś tylko dlatego, że ktoś Cię częstował, namawiał do próbowania?
Takie sytuacje mogą się zdążać często, więc jeżeli nie chcesz przytyć w grudniu, lepiej od razu przyjmij asertywną postawę.
Gdy ktoś namawia na serniczka/mięsko/danie popisowe/ alkohol, a Ty nie chcesz już jeść/pić, możesz po prostu powiedzieć: Dziękuję, na pewno jest pyszny. Ja jestem już pełna więc podziękuję.
Nie czuj się w obowiązku jeść czy pić, bo ktoś Cię częstuje.
To Ty zostaniesz z bolącym brzuchem/ kacem, więc nie wahaj się asertywnie powiedzieć: nie.

Mniejsze zło
Mając do wyboru smażone w tłuszczu pierogi, albo pierogi z wody, dbając o kalorie wybór jest oczywisty.
Tak samo z każdą inną rzeczą: pieczone, zamiast smażonych, kapusta z grochem zamiast mięsiwa.
Sernik zamiast tortu z kremem 😉

Mniejsze porcje
Jest tyle rzeczy do spróbowania, że siłą rzeczy trzeba zmniejszyć porcje, ale pamiętaj o tym zawczasu, zanim nałożysz sobie furę jedzonka.

Podjadanie
Na wszelkich spotkaniach z jedzeniem, podjadanie to najgorsze co można sobie zrobić.
Jeżeli ciągle coś przegryzamy, tu orzeszek tam, serniczek, nie dajemy odpocząć żołądkowi, nie pozwalamy strawić się jedzeniu, przez co czujemy się ociężali i ospali.
Wersja idealna: jemy główne danie, ew. deserek i nie wkładamy nic do buzi, do kolejnego posiłku, gdy będziemy głodni

Nie pij kalorii
Mając tyle pysznego jedzenia do wyboru, po co marnować kalorie na colę czy inne napoje?
Najlepszą opcją będą herbatki ziołowe ,lub napar z imbiru.
Pomogą nam trawić i sprawia że poczujemy się lżej.

Alkohol
No i cóż mam napisać?
Wiadomo, że alkohol szkodzi, jest kaloryczny i powoduje kaca.
Ale trochę winka czy czystej wódki może nawet dobrze wpłynąć na trawienie.
Unikaj likierów i kolorowych drinków, bo alkohol i cukier to najgorsze połączenie dla figury.

Ruch
Jeżeli uda Ci się przeplatać posiedzenia przy stole spacerami, czy aktywnościami typu twister, czy gry ruchowe na Play Station, będziesz czuć się o niebo lepiej i unikniesz tego uczucia ociężałości.
Jeżeli na serio martwisz o figurę, zrób tabate z rana (intensywny trening interwałowy, który może przyspieszać na metabolizm).

Lżejsze wersje tradycyjnych dań
Często robimy coś, z automatu, nie zastanawiając się czy można to zrobić lepiej.
Wspomniane pierogi, zamiast smażyć w basenie tłuszczu, można lekko przyrumienić na małej ilości oleju, albo ugotować, czy upiec.
Ciasta nie potrzebują kostki masła i kilograma cukru, żeby były smaczne.
Tutaj zostawiam Wam przepis na ciasto makowe bez grama masła i cukru 😀
Pomyśl, gdzie możesz zaoszczędzić kalorie be uszczerbku dla smaku.
Sumarycznie mogą z tego wyjść naprawdę wielkie oszczędności dla Twojej figury 😉

Grudzień to cudowny miesiąc i warto przeżyć go świadomie.
Przykładajmy wagę do tego co naprawdę ważne: spotkania z bliskimi, radość, miłość. Chłońmy tą atmosferę, bądźmy w kontakcie ze swoim ciałem. a jedzenie zejdzie na drugi plan 😉

Pięknego grudnia Wam życzę <3